Wszelkie prawa zastrzeżone! Wszystkie teksty, rysunki, zdjęcia oraz wszystkie inne informacje opublikowane na niniejszych stronach podlegają prawom autorskim polskalitera.com Wszelkie kopiowanie, dystrybucja, elektroniczne przetwarzanie oraz przesyłanie zawartości bez zezwolenia autora jest zabronione.
Złota jabłoń Na górze Olimp dziś wesele, tańczą driady, najady. Faunów radosne słychać kapele, satyrów zabawne parady. Na ślubnym kobiercu Zeus i Hera, w obłokach i lśniących zorzach. Jedno na drugie ukradkiem spoziera, miłość gości w przestworzach. W prezencie ślubnym od Gai- jabłka, złocą się, jak małe słońca. Słuchajcie, co rzecze wam Ziemia-Matka: "To jabłoń z cudów słynąca. Każdego poranka owoc spożyjcie, staniecie się zdrowsi i młodsi. Jabłko potrafi wydłużać życie, więc jedzcie, nie dajcie się prosić." Tak drogocenne były dla Hery, dzięki walorom smakowym, że w tajemniczym ogrodzie Hesperyd strzegł jabłek smok stugłowy. Boginię Eris przeszły dreszcze: "Dość już spokoju i zgody!" Wykradła jabłko. "Dla najpiękniejszej" niech toczą się zawody! Która piękniejsza? Czy Afrodyta, Atena, może Hera? Miłość, Dostatek, czy Wiedza, pytam, króluje w boskich sferach?" Rzekły boginie: "Niech naszą urodę osądzi Parys z Troi. Oczy ma bystre, a serce młode, szczerości się nie boi." Parys nie wahał się ni chwili: "Wiedzy, bogactwa będą zazdrościć. Lecz cóż ja pocznę z tymi skarbami, jeśli nie zaznam miłości?" Atena tupnęła ze złości nogą: "Jabłko rozpocznie wojnę srogą!" Poczerwieniała z gniewu Hera: "Na miarę eposu Homera!" Lecz cóż się stało ze złotym jabłkiem? Dzięki staraniom Afrodyty, wkrótce zostało afrodyzjakiem, dając miłości plon obfity. Post scriptum Podobno pierwsza dzika jabłonka wyrosła w górach Kazachstanu. Złocąc owoce w promieniach słonka, śniła o pierwszym jabłkobraniu...
POLSKA LITERA
Bajki
Wiersze
Dom
Sklep
Edukacja
Kontakt